iPhone czeka, wzywa z daleka… Wystarczy kliknąć w link
Ruszyła kolejna kampania phishingowa. Po raz kolejny złodziej podszywają się pod firmę kurierską DHL. Na nasze telefony rozsyłane są SMS-y o rzekomym nadaniu do nas paczki przez DHL. Aby dowiedzieć się skąd mamy ja odebrać, należy kliknąć w załączony do wiadomości link.
W paczce czeka na nas oczywiście nowy iPhone 14… Wystarczy dopłacić 10 złotych i już wkrótce będzie u nas.
Oczywiście to kolejne oszustwo mające na celu wyłudzenie naszych danych i kradzież pieniędzy z naszej karty płatniczej.
Źródło: GeekWeek
Kampania phishingowa imitująca wiadomość od mBanku
Cyfrowi złodzieje rozsyłają fałszywe e-maile imitujące wiadomości od mBanku. Wiadomość zawiera plik ze złośliwym oprogramowaniem. Nie należy go uruchamiać pod żadnym pozorem, gdyż jego otwarcie doprowadzi to do instalacji złośliwego oprogramowania na komputerze.
W wiadomości oszuści nakłaniają odbiorców do potwierdzenia rzekomej płatności SWIFT – czyli przelewu zagranicznego, wykonywanego w obcej walucie.
Może to skutkować przejęciem przez przestępców kontroli nad komputerem ofiary i wykorzystaniem go na wiele sposobów do dalszej działalności przestępczej, spamerskiej lub do uzyskania dostępów do naszych kont bankowych.
Źródło: mBank
Nigeryjski książę pod postacią białego przedsiębiorcy nadal w dobrej formie
W związku z ostatnimi Walentynkami, amerykańska Federalna Komisja Handlu opublikowała raport. Informuje w nim, że w wyniku różnego rodzaju oszustw opartych na „romansowaniu” przez internet, ofiary tego procederu utraciły około 1,3 miliarda dolarów.
Jak wynika z raportu, w tym roku około 70 000 tysięcy osób przyznało się do bycia oszukanym przez cyfrowych naciągaczy. Wiele z tych przekrętów nadal pochodzi z Nigerii i często jest dziełem ludzi znanych jako Yahoo Boys . Nazwa pochodzi od korzystania przez nich z bezpłatnych kont e-mail zakładanych w serwisie Yahoo.
Złodzieje z Afryki często tworzą fikcyjną postać białego przedsiębiorcy, który z jakichś powodów komunikuje się często z samotnymi matkami by obiecywać wspólną przyszłość usianą dolarami.
Źródło: The Record Media
Sukces kampanii informacyjnej Google, NASK i Demagoga
Kampania ostrzegająca przed dezinformacją w sprawie ukraińskich uchodźców, przygotowana przez Google Jigsaw, NASK i organizacją Demagog, dotarła do prawie 30 procent Polaków, Czechów i Słowaków.
Akcja miała na celu nie tylko ostrzeganie przed fałszywymi przekazami w sprawie ukraińskich uchodźców, ale także sprawdzenie w warunkach rzeczywistych skuteczności prebunkingu w zwalczaniu dezinformacji.
Prebunking to swego rodzaju „szczepionka” przeciwko fałszywym przekazom i manipulacji – pokazuje odbiorcom próbki dezinformacji, aby zrozumieli jej mechanizmy, lepiej ją identyfikowali i jej nie ulegali.
Prebunkingowe filmy były wyświetlane na YouTube, Facebooku, Twitterze i TikToku w każdym z trzech krajów. Dotarły one odpowiednio do 80, 69 i 62 procent użytkowników Facebooka w Czechach, Słowacji i Polsce, a także do 68 i 55 procent użytkowników Twittera w Czechach i Słowacji oraz 50 procent użytkowników TikToka w Polsce. Widzom filmów zostało potem zadane w ankiecie jedno z trzech pytań, które miało na celu określić, czy ich zdolność do identyfikowania dezinformacji poprawiła się w stosunku do grupy kontrolnej, która ich nie oglądała.
Źródło: NASK
